10. edycję konkursu Drzewo Roku Klubu Gaja wygrała Lipa św. Jana Nepomucena z Dulczy Wielkiej w woj. podkarpackim zdobywając 15346 głosów internautów! To malownicze, samotnie rosnące na skraju pól drzewo swoje imię otrzymało od św. Jana Nepomucena – patrona powodzian, który w jej pobliżu ma swoją kapliczkę. Jego korona zacienia około 400 metrów kwadratowych powierzchni i można by pod nią zorganizować duże wesele. Lipa od lat stanowi natchnienie dla lokalnych artystów, a także zjednoczyła społeczność lokalną w sprawie ustanowienia jej pomnikiem przyrody. W lutym 2021 roku będzie reprezentowała Polskę w międzynarodowym plebiscycie Europejskie Drzewo Roku!
Do północy trwała zacięta walka pomiędzy miłośnikami Sosny Falenickiej a Lipy św. Nepomucena. Ostatecznie zwyciężyła ponad 150- letnia Lipa z Dulczy Wielkiej w woj. podkarpackim, zdobywając 15346 głosów internautów. Niewiele mniej, bo 14 902 głosy uzyskała Sosna Falenicka z Warszawy, dzięki czemu zajęła drugie miejsce. Jako trzeci na podium stanęli Smutni Bracia z Sosnowca w woj. śląskim z sumą 4043 głosów. Statuetka Drzewa Roku 2020 trafi w ręce przedstawicieli Ligi Ochrony Przyrody Okręgu Podkarpackiego, którzy zgłosili drzewo do konkursu, a także do właściciela działki, na której rośnie drzewo. Wszyscy finaliści konkursu otrzymają pamiątkowe dyplomy. Wręczenie nagród odbędzie się 9 października 2020 roku w Warszawie podczas inauguracji 18. edycji programu Święto Drzewa Klubu Gaja.
W finale 10. edycji konkursu Drzewo Roku znalazło się 16 drzew z nadesłanych ponad 80 zgłoszeń z całej Polski. Podczas głosowania internauci oddali 42 506 ważnych głosów. Na stronie plebiscytu odnotowano blisko 200 000 odsłon.
„Można by rzec, że oba drzewa miały bardzo oddany i zdyscyplinowany elektorat. Wygrać może jednak tylko jedno. Gratuluje zwycięzcy świetnej organizacji i nieustępliwości w drodze do pierwszego miejsca. Teraz można już przygotowywać się do bitwy o tytuł Europejskiego Drzewa Roku. Tak właśnie buduje się kapitał społeczny wokół wartości przyrodniczych i społecznych „ – podsumował tegoroczny konkurs szef Klubu Gaja Jacek Bożek.
Zdobywca tytułu Drzewo Roku 2020 – Lipa św. Jana Nepomucena w Dulczy Wielkiej ( gmina Radomyśl Wielki, woj. podkarpackie) – lipa drobnolistna, wiek 150-170 lat. Zgłoszona przez Ligę Ochrony Przyrody Okręg Podkarpacki w Rzeszowie.
W Dulczy Wielkiej, na skraju rozległych pól, rośnie malownicza samotna lipa. Jej piękno i niezwykłość polega na tym, że nie przypomina innych drzew tego gatunku. Jest przysadzista, posiada szeroką koronę, a najniższe konary łukowato przeginają się niemal do samej ziemi. W krajobrazie typowo rolniczym, pozbawionym większych kompleksów leśnych, a nawet okazalszych drzew, jest swego rodzaju rodzynkiem. Prawdopodobnie posadzono ją aby mogła dawać cień pracującym na polu rolnikom. Obok lipy znajduje się kapliczka św. Jana Nepomucena, patrona powodzian, który cieszy się na tym terenie szczególnym kultem ze względu na pobliską rzeczkę Jamnicę, która często wylewa. I tak te dwa sąsiadujące ze sobą obiekty stały się nierozłączne, a nawet stały się natchnieniem dla artysty, który uwiecznił je na płótnie. Lipa zjednoczyła także społeczność lokalną w sprawie ustanowienia jej pomnikiem przyrody i poprawienia jej stanu zdrowotnego. W działanie zaangażowało się wiele różnych instytucji, stowarzyszeń i osób prywatnych, łącznie z właścicielem gruntu na którym rośnie lipa.
Zdobywca 2. miejsca - Sosna Falenicka w Warszawie – sosna pospolita, wiek około100-lat. Zgłoszona przez Radę Osiedla Falenica.
Wjeżdżających do Warszawy od południowego wschodu, wzdłuż linii kolejowej nr 7, wita pochylona sosna. Wyrasta przy krawędzi drogi, ale gałęzie rozpościerają się nad całą jej szerokością, często jest porównywana do żywej bramy. Ta naturalna rogatka Warszawy rośnie w dzielnicy Wawer, na terenie osiedla Falenica. Nie oddziela jednak stolicy od sąsiadujących miejscowości, tylko je łączy. Falenicka sosna to także wizytówka okolicznej przyrody – reprezentuje sosny licznie rosnące na piaszczystych glebach pobliskiego Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Gdy groziła jej wycinka związana z modernizacją linii kolejowej, zjednoczyła wokół siebie liczną społeczność, która wywalczyła jej przetrwanie. Sosna jest obecna w lokalnych publikacjach i mediach społecznościowych, nie tylko jako obiekt zdjęć, ale też bohaterka artykułów i stron skupiających fanów. Jest przebadana i zadbana, na dole, od strony ulicy, chroniona osłoną. Starania o uznanie jej za pomnik przyrody angażowały wszystkich, od lokalnej społeczności po najwyższe władze Warszawy. Obecnie nadal trwają starania o uznanie jej za pomnik przyrody.
Zdobywcy 3. miejsca – Smutni Bracia w Sosnowcu ( woj. śląskie) – 2 buki zwyczajny w odmianie „Pendula”, wiek 186-195 lat, pomniki przyrody. Zgłoszone przez Przemysława Bartosa(Przyroda dla Sosnowca).
Historia buków związana jest nierozerwalnie z cmentarzem ewangelickim w Sosnowcu, który wchodzi w skład Cmentarza Wielowyznaniowego. Od lat wielu Sosnowiczan kojarzy Smutnych Braci ze zgodą i kompromisem. W końcu niewiele jest miejsc, a szczególnie cmentarzy, które łączą ludzi wielu wyznań. Te potężne i malownicze drzewa o płaczącej sylwetce oraz gęstym ulistnieniu, stanowią przepiękny element kompozycyjny i historyczny miejsca, w którym przyszło im rosnąć. Były świadkami wielu wydarzeń historycznych: od czasów zaborów, po ustanowienie Sosnowca miastem, a na przemianach społeczno-ekonomicznych współczesnej Polski kończąc. Piękno Smutnych Braci dostrzegli wielcy przemysłowcy i przedsiębiorcy z Zagłębia: Dietlowie i Meyerholdowie, którzy w cieniu monumentalnych drzew mają swoje niezwykłe grobowce, wzorowane na antycznych grobowcach rzymskich. To właśnie dzięki temu dwa buki pospolite zyskały jeszcze większy prestiż. Wykorzystano symbolikę wywodząca się z mitologii rzymskiej, gdzie uważano, że buki porastały Olimp, a w ich koronach gnieździły się mądre sowy i wrony morskie.
Głosy oddane na pozostałych finalistów konkursu Drzewo Roku 2020:
- Dąb w Ostrowcu Świętokrzyskim (woj. świętokrzyskie) – 129 głosów
- Klon Literat w Koninie (woj. wielkopolskie) – 270 głosów
- Dąb Wolności w Radomiu (woj. mazowieckie) – 1108 głosów
- Sosna Gruba Kaśka w Kraskowie (woj. warmińsko-mazurskie) – 1278 głosów
- Dąb z Krzętowa (woj. łódzkie) – 266 głosów
- Jodła Elżbieta w Mucznem (woj. podkarpackie) – 566 głosów
- Dąb Bolek w Lesznie (woj. wielkopolskie) – 538 głosów
- Miłorząb w Bydgoszczy (woj. kujawsko-pomorskie) – 2019 głosów
- Aleja Klonów w Złotym Potoku (woj. śląskie) – 478 głosów
- Lipa Wolności w Wodzicznej (woj. wielkopolskie) – 375 głosów
- Dąb Dobrodziej w Krakowie (woj. małopolskie) – 442 głosy
- Kasztanowiec Antek w Straduni (woj. opolskie) – 203 głosy
- Dąb Przewodnik we Wrocławiu (woj. dolnośląskie) – 543 głosy
Ogólnopolski konkurs Klubu Gaja – Drzewo Roku propaguje postawy szacunku dla przyrody i konieczność ochrony jej obiektów, jakimi są drzewa. Zwraca uwagę na silne związki pomiędzy kulturą i historią danej społeczności, a drzewem, do którego przywiązuje ona szczególne znaczenie. Wyłania najważniejsze i najbardziej kochane przez społeczności lokalne drzewa w naszym kraju.
Zobacz zdjęcia i przeczytaj historie wszystkich drzew biorących udział w głosowaniu na drzeworoku.pl