17 października Rada Miasta Pionki spotkała się w tej kadencji po raz 59. by uchwalić ważne dla miasta i jego mieszkańców prawo lokalne. Tym razem 9 projektów, w tym m.in. dwa, nad którymi radni przeprowadzili bardzo długą debatę – wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia stawki tej opłaty i w sprawie sprzedaży w trybie bezprzetargowym niezabudowanej nieruchomości stanowiącej działkę numer 1132/4 o pow. 0,0124 ha położonej w Pionkach przy ul. Targowej z przeznaczeniem na poprawę warunków zagospodarowania nieruchomości przyległej.
Podczas dyskusji na sesji radni oraz mieszkańcy, śledzący transmisję na żywo z posiedzenia, mogli dowiedzieć się, że kolejny rok z rzędu z budżetu miasta, a więc z pieniędzy wszystkich podatników, trzeba dopłacić znaczne środki do zagospodarowania śmieci. Tylko do września niedopłata wygenerowała ponad 420 tys. zł. Miniony rok, to w sumie dopłata kosztem innych ważnych wydatków aż 714 tys. zł. Stąd właśnie propozycja, by podnieść stawkę opłaty od mieszkańca. Dotychczas obowiązująca stawka to 21 zł/os przy selektywnej zbiórce odpadów i 52 zł przy nieselektywnej. Od 1 października obowiązuje nowa dwuletnia umowa na wywóz nieczystości. Do przetargu zgłosiły się tylko dwie firmy: ekoPionki ze ceną 6 mln 997 tys. zł oraz firma z Radomia oferująca usługi w cenie blisko 9 mln 237 tys. zł. Wzrost samej ceny odbioru, cen na składowisku w Radomiu, a także wzrost cen paliwa potrzebnych do śmieciarek oraz sam wskaźnik inflacji, to powody dla których burmistrz Robert Kowalczyk złożył radnym projekt uchwały o ustalenie nowej stawki opłaty.
Podczas dyskusji na komisjach, radni uzgodnili iż propozycję burmistrza zmniejsza się do stawki 25 zł/os (w projekcie uchwały zapisano kwotę 26 zł) oraz rozmawiano na temat słuszności podwyżki, która choć mało popularna, jest konieczna, bo wszystkie składowe cen zagospodarowania odpadów wzrosły znacząco, a w mieście nadal obowiązuje stawka sprzed 2 lat. Burmistrz wyjaśnił radnym, że rządowa ustawa nakłada na wszystkie gminy obowiązek bilansowania się gospodarki odpadami, czyli m.in. koszty odbioru i wywozu muszą być pokrywane z opłat od mieszkańców. Wiadomo, że jest to trudne do wykonania, więc opłatę można zmodyfikować by trochę mniej dopłacać z budżetu miasta. Wiele miast do gospodarki odpadami dopłaca – nasi najbliżsi sąsiedzi: Radom w ubiegłym roku 20 mln zł, Kozienice ponad 3,2 mln zł, ale i budżety tych miast są nieporównywalne z Pionkami. W ciągu trwania tylko tej kadencji z budżetu miasta pokryto straty w bilansie gospodarki odpadami w wysokości ok. 2,7 mln zł. Te pieniądze miasto mogło wykorzystać na remonty i budowę dróg, chodników, parkingów, na sfinansowanie innych ważnych zadań o które wnioskują mieszkańcy.
Robert Kowalczyk przedstawiając radnym propozycję wzrostu opłaty za odpady z góry zaznaczył, że nawet poprzez wprowadzenie wyższej stawki opłaty i tak system gospodarki odpadami nie zostanie zbilansowany właśnie z uwagi na stale rosnące koszty różnego rodzaju opłat, które miasto musi zapłacić by dowieźć śmieci na składowisko i tam je pozostawić – opłaty środowiskowe również wzrosły. Powiedział również, że jeśli radni nie podejmą uchwały, to i tak miasto będzie musiało zabezpieczyć w budżecie na rok 2023 pieniądze na odbiór śmieci. W przeciwnym wypadku składowisko zaprzestanie odbioru, a co za tym idzie – w wiatach śmietnikowych zalegać będą odpady mieszkańców.
Pomimo długiej dyskusji, niektórzy radni uznali, że gdyby system gospodarowania został uszczelniony, to nie byłoby żadnego problemu z pokryciem kosztów pochodzących z samych opłat od mieszkańców. Wydział komunalny, przy współpracy ze spółdzielniami mieszkaniowymi, wspólnotami, spółkami miejskimi oraz MOPS na bieżąco kontroluje deklaracje składane przez mieszkańców. Zdarza się, że poszczególni Pionkowianie celowo zaniżają liczbę osób zamieszkujących gospodarstwo domowe, by w ten sposób obniżyć sobie opłaty, ale nie są to znaczące starty, choć egzekwowane nawet przez komorników.
Burmistrz wielokrotnie podkreślał, że bez względu na decyzję radnych, do gospodarki odpadami trzeba będzie dołożyć z budżetu miasta, kosztem innych wydatków. Na wzrost kosztów związanych z odbiorem i zagospodarowaniem odpadów komunalnych wpływ ma przecież wiele czynników, które nie są zależne od gminy. Chodzi tu m.in. o koszty pracownicze (ustawowy wzrost płacy minimalnej), wzrost cen paliw, wzrost cen za energię elektryczną, mała liczba instalacji do zagospodarowania odpadów komunalnych oraz wzrost ilości wytwarzanych odpadów, co w konsekwencji powoduje wzrost kosztów ich odbioru, transportu, a przepełnienie instalacji (składowisko w Radomiu) powoduje wzrost cen za zagospodarowanie.
Biorąc pod uwagę wysokość dopłaty do zbilansowania się systemu w 2021 r., czyli 714 777 zł w przeliczeniu na liczbę osób zgłoszonych w deklaracjach, czyli 13 138, wychodzi, że każdy mieszkaniec rocznie powinien dopłacić do śmieci 54,49 zł, a więc 4,54 zł miesięcznie (przy obowiązkowej selektywnej zbiórce odpadów). Podwyższenie stawek powinno zapewnić zbilansowanie się kosztów systemu, bez konieczności zmiany częstotliwości odbioru poszczególnych frakcji odpadów i obniżenia wypracowanych dotychczas standardów świadczonych usług. Można oczywiście obniżyć stawkę od osoby do poziomu stawek z gmin wiejskich (15-16 zł), ale trzeba wziąć pod uwagę, że w tych gminach odpady zmieszane odbierane są raz w miesiącu, a inne frakcje raz na 2 miesiące, lub jak w przypadku gabarytów tylko raz w roku. Porównywanie samych stawek opłat od mieszkańca nie jest więc żadnym punktem wyjściowym do zmian stawek w Pionkach, bo wystarczy tylko wyobrazić sobie, że odpady zmieszane z wiat śmietnikowych byłyby odbierane chociażby dwa razy w miesiącu, co spowodowałaby zaleganie śmieci na ulicach, a co za tym idzie, szczególnie przy blokowiskach – fetor i plagę szczurów.
Radni w wyniku głosowania postanowili nie zmieniać wysokości stawki opłaty – 7 głosów za, 7 przeciw i 1 wstrzymujący się. Pozostaje więc opłata 21 zł/os. przy selektywnej zbiórce i 52 zł/os. przy braku segregacji. Tym samym radni wyrazili zgodę, by kosztem innych wydatków miejskich, pokryć bilansowanie gospodarki odpadami.
Drugą uchwała, która wywołała długą debatę, była sprzedaż niewielkiej działki miejskiej – 124 m2 (szerokość ok. 4 m) wnioskodawcy, którego nieruchomość przylega bezpośrednio do miejskiego nieużytku. Chodzi o kawałek terenu między posesją wnioskodawcy a działką PSP nr 5 (działką także miejską). Część radnych podjęła polemikę i wysunęła argumenty przeciwko tej sprzedaży. Ich zdaniem ta niewielka działka, to teren strategiczny dla miasta, a najlepszą opcją na jej wykorzystanie jest budowa drogi – ul. Słoneczna miałaby przestać być drogą bez przejazdu i wychodzić miałaby tuż za ogrodzeniem PSP nr 5 w ul. Targową. Dodatkowo podczas dyskusji dowiedzieliśmy się, że 124 m2 działki będzie w przyszłości potrzebne do rozbudowy placówki szkolnej, bo być może pojawi się wyż demograficzny. Radni próbowali przekonywać, że działka proponowana na sprzedaż wyodrębniona jest z terenu szkolnego, choć wszystkie mapy dostępne nawet nieodpłatnie w internecie pokazują, że jest to nieprawdą. Kiedy wszystkie pomysły radnych przeciwnych sprzedaży zostały zakwestionowane – na działce o szerokości 4 metrów nie da się wybudować drogi, a poza tym została wyznaczona jako działka miejska w planach z 2003 r. i nie ma zapisu świadczącego o przeznaczeniu jej na budowę drogi miejskiej, pojawił się zarzut, że wnioskodawca nielegalnie wykorzystuje miejską nieruchomość i składuje tam drewno opałowe. Dodatkowo radni stwierdzili, że miastu sprzedaż zupełnie się nie opłaca, gdyż posadowiona jest tam lampa wraz z przyłączem – choć wnioskodawca zobowiązał się do pokrycia kosztów przeniesienia. Ostatnim argumentem przeciw uchwale, wysnutym przez radnych, było publiczne podanie nazwiska wnioskodawcy, a więc złamanie przepisów ustawy o RODO.
Grupa radnych nie była w stanie przekonać większości, że sprzedaż działki jest niesłuszna i będzie niepowetowaną stratą dla miasta. Tylko 4 radnych głosowało przeciw, 2 wstrzymało się od głosu, a 9 zagłosowało za przyjęciem uchwały.
Imienne wykazy głosowań nad poszczególnymi projektami uchwał znajdują się TUTAJ.