Burmistrz Miasta Pionki Robert Kowalczyk w dniu 29 listopada 2022 r. w Miejskim Ośrodku Kultury zaprezentował osiągnięcia samorządu na przestrzeni ostatnich kilku lat oraz plany na najbliższą przyszłość. W naszym mieście ma powstać nowe osiedle mieszkaniowe z dużym kompleksem handlowym.
14 bloków z 952 mieszkaniami lokatorskimi oraz 1229 miejscami parkingowymi, przedszkolem, placem zabaw, zagospodarowaną przestrzenią i punktami handlowo-usługowymi ma powstać na działce przy ul. Dr M. Garszwo/Wesoła. Bezpośrednio przy osiedlu powstać ma także nowoczesny park handlowy, który pomieści sklepy kilkunastu znanych na rynku marek, od sklepów spożywczych, przez budowlane, odzieżowe czy drogerie. To będzie inwestycja, która zmieni całkowicie wizerunek miasta. W chwili obecnej wykonawcy są na etapie pozyskania pozwolenia na budowę kompleksu mieszkaniowo-handlowego. Mają nadzieję, że w I kwartale 2023 r. ruszy budowa. Komercjalizacja obiektu handlowego została już zamknięta w 95%.
Innowacyjny pomysł realizowany będzie w ramach programu Mieszkania Lokatorskie z zaangażowaniem trzech podmiotów: Generalnego Realizatora Inwestycji Polska, Mieszkaniowego Domu Kredytowego i CO-INVEST Architekci. Budownictwo społeczne oparte jest na dofinansowaniu z Banku Gospodarstwa Krajowego, a także Funduszu Dopłat i wkładu od lokatorów.
Prezes spółki Mieszkania Lokatorskie Wojciech Umiński zaprezentował program mieszkań lokatorskich oraz wstęp do realizacji projektu budownictwa społecznego opartego na dofinansowaniu z BGK i Funduszu Dopłat. Projekt ten jest skierowany do osób o niskich i średnich dochodach. Mieszkania lokatorskie są tańsze od deweloperskich, a jednocześnie bardziej dostępne – spłata własnego M w czynszu, bez konieczności zaciągania kredytu przez lokatora jest rozwiązaniem, na które czekają miliony Polaków. Proces przygotowania, a później budowy jest wspierany przez zespół profesjonalistów, dzięki czemu inwestycje są korzystne ekonomicznie i możliwe do zrealizowania.
Jak mówił, mieszkania lokatorskie funkcjonowały 30, 40 i 50 lat temu, i świetnie budowały Polskę. Dzisiaj do tego wracamy, bo dobre, sprawdzone wzorce należy powielać po to, żeby realizować inwestycje na dużą skalę. To jest przyszłość, ponieważ nie ma bardziej wyspecjalizowanych podmiotów na dzień dzisiejszy niż spółdzielnie mieszkaniowe, które są w stanie w krótkim czasie przeprowadzić tego typu inwestycję.
Mieszkania lokatorskie są dedykowane dla osób, które nie mają zdolności kredytowej by zadłużyć się na kupno mieszkania deweloperskiego. Tu decyduje kryterium dochodowe – dochód „nie wyższy niż” i warunek dotyczący braku tytułu prawnego do lokalu mieszkalnego znajdującego się na terenie miasta. Spłata kredytu, który jest zaciągany na realizację projektu, jest kierowana do spółdzielni mieszkaniowej, która zbiera pieniądze od swoich lokatorów i przekazuje je do banku. Cały proces trwa do 30 lat, bo na taki okres BGK udzieli spółdzielni kredytu.
Wojciech Bartoszewski – autor projektu inwestycji w Pionkach wyjaśnił zebranym, że nowa inwestycja w naszym mieście zostanie zlokalizowana na działce wykorzystywanej przez fabrykę i poprodukcyjnym terenie, który dziś jest terenem opuszczonym i zdegradowanym. Przedstawiona koncepcja ma na celu stworzenie nowej dzielnicy mieszkaniowej. Stworzenie przestrzeni ogólnodostępnych – pasażu, podwórek, lokalnych miejsc spotkań i rekreacji, które staną się obszarem życia mieszkańców projektowanych budynków i już istniejącej zabudowy.
Kompleks handlowy o powierzchni ponad 11 000 m2 z 445 miejscami parkingowymi ma wybudować grupa kapitałowa Family Partners, która zamierza oddać inwestycję do użytku na przełomie II i III kwartału 2024 r.
– Każdy z nas zapewne ma inne wyobrażenie i być może inne marzenia o tym, jak powinno wyglądać nasze miasto – mówił burmistrz Robert Kowalczyk dziękując zaproszonym gościom za przybycie na spotkanie dotyczące przyszłości miasta Pionki. – Ale żeby to pragnienie i te marzenia się spełniały uważam, że należy o tym rozmawiać (…). Przez ostatnie 4 lata mocno inwestowaliśmy we wszystkie obszary życia miejskiego. Tylko czy to naprawianie zaległości spowoduje, że przyszłość miasta będzie ustawiana na dobrych torach i ruszy w dobrym, rozwojowym kierunku? Myślę, że to zależy od bardzo wielu czynników. Trzeba jednak wiedzieć, że rozwój każdej jednostki samorządu terytorialnego bazuje i powinien kształtować kapitał ludzki jaki w tym samorządzie zamieszkuje. Niestety sytuacja demograficzna w znaczny sposób wpływa na możliwości rozwoju miast i gmin. Dlatego powinniśmy robić wszystko, aby w naszych gminach mieszkańców przybywało, a nie ubywało (…). Dlatego w najbliższych 3-5 latach chcemy ukierunkować rozwój naszego miasta na trzech kierunkach, które zmienią tę tendencję i staną się tendencjami prorozwojowymi. Po pierwsze stawiamy na rozwój przedsiębiorczości przede wszystkim na terenach popronitowskich. Po drugie będziemy dalej dążyć do rozwoju usług i infrastruktury usługowej. I wreszcie po trzecie – będziemy dążyć do wzrostu liczby mieszkańców dzięki rozwojowi budownictwa mieszkaniowego. Nie ma jednej recepty na rozwój, jednak powinniśmy skupiać się na tym, żeby dostosować miasto do potrzeb osób starszych i młodszych, tak aby i jednym, i drugim stwarzać warunki do mieszkania w naszym mieście.
Kierownik Wydziału Gospodarowania Mieniem Gminy Leszek Rejmer mówił, że od samego początku pracy w Pionkach szukał wraz ze współpracownikami pomysłu na realizację koncepcji rozwoju miasta oraz partnerów, którzy pomogą ją przeprowadzić by zbliżyć miasto do zrównoważonego rozwoju. Udało się znaleźć grupę, która prowadzi inwestycje w mieszkania lokatorskie w miejscach, które rokują na przyszłość. Zajmuje się pełnym zakresem inwestycji: nabywa grunty, projektuje, buduje, komercjalizuje i zarządza.
Są to ogromne zamierzania i bardzo duże realizacje, które będą miały kolosalne znaczenie dla miasta Pionki, ale dzięki temu powstaną nowe miejsca pracy (park handlowy to ok. 200 miejsc), a także rozwinie się sam rynek pracy. Bo tam gdzie jest możliwość zamieszkania, gdzie realizowane są takie inwestycje, pojawiają się również przedsiębiorcy widzący rozwój danego miejsca. „Nie ma mieszkań, nie ma rynku pracy, bo ludzie, żeby mogli gdziekolwiek pracować, to muszą przecież gdzieś mieszkać, a jeśli będą mieszkania, to rynek pracy sam będzie szedł w kierunku rozwoju, zaczną pojawiać się nowe firmy i inwestorzy” – mówił prezes spółki Mieszkania Lokatorskie.
Podczas dyskusji, po projekcji filmu ukazującego zrealizowane w ostatnim czasie inwestycje na terenie miasta oraz planów powstania nowego osiedla mieszkaniowego, burmistrz Robert Kowalczyk powiedział, że miasto w tej chwili rozmawia z trzeba firmami, które chciałyby zainwestować w naszym mieście, a to z kolei przyniesie nowe miejsca pracy. Również jeden z przedsiębiorców działający na terenie miasta Pionki wystąpił o pozwolenie na budowę kolejnego hotelu pracowniczego na 250 miejsc (pierwszy z nich to ok. 80 miejsc), a to świadczy o tym, iż w mieście Pionki jednak pracę można znaleźć nawet teraz. Nie wrócą już czasy świetności wielkich zakładów państwowych, dzięki produkcji których ze wsi w środku lasu „wyrosło” miasto Pionki, a które nadal wspominają starsi mieszkańcy, którzy nie wyobrażają sobie przyszłości miasta bez dawnej produkcji.
Robert Kowalczyk zorganizował spotkanie by pokazać Pionki Przyszłości:
– A to się nie stanie ani jutro, ani pojutrze, ale może stać się realne w najbliższej przyszłości. Najważniejsze żebyśmy zaczęli, bo jak zaczniemy, to na pewno skończymy – powiedział na zakończenie spotkania.